Jedna z moich ulubionych serii. Uwielbiam wręcz Aslana, czyli zezwierzęconego Chrystusa. Książka przyjemna i leciutka.
Czytaliście zapewne, bo film się nie umywa raczej, jakieś spostrzeżenia? :)

czytałam czytałam ^^
film rzeczywiscie sie nie umywa, ale podobało mi się, ze w ekranizacji "Lwa, Czarownicy i Starej Szafy" ta ostateczna bitwa była rozbudowana :3
a i ścieżki dźwiekowej nie można zarzucic :3
co do samej ksiażki:
na mojej półeczce z perełkami stoi calutka seria ^^

Ja niestety nie mam kupionej, musiałam wypożyczać, ale czytałam całą :P

Taaak, scena bitwy jest dobra, a soundtrack super :)

ja dostałam całą seryjkę od hmm bodajże chrzestnej xD bo pytała sie co chciałabym dostać na urodziny xD i wyczaiła u mnie Narnię na biurku ^^

Jedna z moich ulubionych serii.

To samo chciałem napisać wchodząc w ten temat ;)
Wszystkie książki czytałem kilkakrotnie w różnej kolejności (pisania, wydawania, chronologicznej xD).
Na półce mam całą serię, kupiłem kiedyś za 70zł na Wileńskim ^^
Co do filmów: ekranizacja Lwa Czarownicy i Starej Szafy jest całkiem niezła, Księcia Kaspiana wydaje mi się gorsza ale nie oglądałem do końca...

Ja zaczęłam od filmu, dopiero później przeczytałam książkę więc inaczej dostrzegać będę to jak oddano książkę. Jeśli chodzi o sam film to moim zdaniem był całkiem zgrabnie nagrany i klimatyczny. Osobiście bardziej podoba mi się "lew, czarownica i stara szafa' niż "książę Kaspian". Muszę teraz w wolnym czasie zabrać się za pozostałe książki z tej serii ;)

Tak pierwsza częśc filmu jest niesamowita, druga już mniej mi się podobała, a bodajże w grudniu przyjdzie trzecia ^^